11 lat – to średnia wieku, w którym dzieci w Polsce po raz pierwszy mają kontakt z pornografią. Jako dorośli musimy zdać sobie sprawę, że nasze dziecko na 99% w którymś momencie zetknie się z pornografią. Pytanie, które musimy sobie stawiać to nie, czy, ale „kiedy”. I jak możemy je na to przygotować.

Coraz wcześniej przez przypadek 

Własny smartfon czy tablet to prezenty, które dzieci często dostają wraz z pójściem do szkoły. Technologia obiecuje bardzo wiele: ma pomóc w komunikacji, zadaniach domowych i służyć do gier. Dając dzieciom dostęp do technologii, jednocześnie nie przygotowując ich na to, co mogą tam spotkać, jest jak danie 7-latkowi samochodu, kluczyków i życzenie „szerokiej drogi”. 

Szukanie informacji potrzebnych do odrabiania lekcji, sprawdzanie interesującego tematu, granie w grę – na treści pornograficzne można się natknąć dosłownie wszędzie. Tak po prostu wygląda współczesny internet czy tego chcemy, czy nie. Musimy też pamiętać, że naturalną cechą każdego dziecka jest ciekawość, która jest niezbędna do poznawania świata. Mieszanka wybuchowa gotowa.

Jak wynika z raportu NASK „Nastolatki wobec pornografii cyfrowej”, co trzecia osoba ankietowana wskazała, że pierwszy raz zetknęła się z takimi treściami przypadkowo. Wiek „inicjacji” cały czas się obniża. Według NASK już co piąte dziecko natknęło się na pornografię przed ukończeniem 10. roku życia.

Wpływ pornografii na rozwijający się mózg

Pornografia towarzyszy ludziom od początku historii – tak po prostu mamy, to część ludzkiej seksualności. Nic dziwnego, że wynalezienie kamery filmowej niemal od razu spotkało się pomysłem nagrywania aktywności seksualnych, a potem czerpania przyjemności i podniecenia z oglądania takich materiałów. 

Różnica pomiędzy statycznym obrazem a filmem jest jednak ogromna, a jej oddziaływanie na zmysły dużo silniejsze. 

Szczególnie dla młodego, rozwijającego się wciąż mózgu, koszty takiego przypadkowego zetknięcia są bardzo wysokie. Kształtująca się wciąż kora przedczołowa utrudnia kontrolę impulsów przy przewidywanie konsekwencji. Materiały pornograficzne mogą przestraszyć, obrzydzić, ale też dać kompletnie wypaczone wyobrażenie na temat seksu i relacji. 

Pornografia mainstreamowa, czyli ta darmowa i najbardziej dostępna (w przeciwieństwie do pornografii feministycznej czy queerowej) jest bardzo silnie nasycona przemocą i agresją zwłaszcza mężczyzn w stosunku do kobiet. Utrwala stereotypy płci oraz wspiera „kulturę gwałtu”. Kładzie się w niej nacisk na wygląd oraz performance aktu seksualnego tak, aby był jak najbardziej interesujący dla osób oglądających, a nie uczestniczących. Nie występują w niej niezbędne dla życia zdrowego seksualnego elementy: pytanie o zgodę i wyrażanie jej, komunikacja oraz stosowanie antykoncepcji.

Niezbędna edukacja

Oprócz przypadkowego natknięcia się na pornografię, dzieci i młodzież mogą trafić na nią już intencjonalnie szukając informacji o seksie. Tu zupełnie normalne i naturalne, że są ciekawe tej sfery życia. Jeśli dziecko nie dostaje informacji na jej temat i czuje, że nie może o niej rozmawiać w domu, to będzie szukać informacji na własną rękę. I tutaj praktycznie już nie ma możliwości, aby nie natknąć się na porno. Według badania NASK co siódma osoba 16-letnia świadomie poszukiwała takich treści. Wśród 12- i 14-latków – co dwunasta. 

Dlatego nieodzownym elementem, który może być dla dzieci czynnikiem ochronnym przed pornografią jest edukacja seksualna. Jako dorośli nie możemy też zakładać, że w tej działce szkoła nas zastąpi. Możliwość pytania rodziców o seksualność i stworzenie bezpiecznej przestrzeni na rozmowę są na wagę złota. 

Wysokie koszty chowania głowę w piasek

Postawa: „mojego dziecka to nie dotyczy” jest oczywiście zrozumiała: każda osoba nosi w sobie przekonania i emocje odnośnie pornografii, a nawet oceny osób ją oglądających. Jednak koniec końców jest niestety chowaniem głowy w piasek (zwłaszcza biorąc pod uwagę przywoływane wyżej statystyki).

To, że jakiś temat jest trudny i niekomfortowy dla osoby dorosłej nie oznacza, że mamy się nim nie zajmować. Wręcz przeciwnie. Nie rozmawiając z dziećmi o istnieniu pornografii zostawiamy ich samych z tym doświadczeniem.

👉 To dlatego na webinarze „Jak ochronić dziecko przed bagnem współczesnej pornografii” pomożemy ci odkryć i rozbroić swoje przekonania

Webinar Listopad Banner1 Desktop
Webinar Listopad Banner1 Mobile Nagranie

Tymczasem wiedza powinna wyprzedzać doświadczenie. Możemy przygotować dziecko na zetknięcie się z pornografią. To nie będzie jedna rozmowa, ale szereg konwersacji przy wielu okazjach. Tak jak w przypadku wiedzy na każdy inny temat: budujemy ją warstwowo i wraz z czasem poszerzając.

Jak przygotować dziecko na zetknięcie się z pornografią?

1. Wytłumacz czym jest i jak na nią reagować. To niezbędna rozmowa, zwłaszcza jeśli dziecko dostaje swoje własne urządzenie z dostępem do internetu (telefon, komputer, tablet). Możesz powiedzieć: Może się zdarzyć, że korzystając z przeglądarki zobaczysz zdjęcia albo filmy z ludźmi, którzy uprawiają seks. To materiały dla ludzi dorosłych i dojrzałych. Pokazywane tam rzeczy mogą cię zaniepokoić, przestraszyć albo obrzydzić. To naturalne, że mogą cię zaciekawić, ale to nie jest właściwy sposób uczenia się o seksie. Dlatego, jeśli je zobaczysz po prostu zamknij dane okno i powiedz mi o tym, na co się natknąłęś_ełaś. Wtedy będziemy mogli o tym porozmawiać.  

2. Powiedz o kontekście społecznym. Może się zdarzyć, że dzieci będą sobie przesyłać filmiki z materiałami pornograficznymi. Taką aktywność też warto uprzedzić, np. mówiąc: Jeśli ktoś wysyła ci filmiki z materiałami pornograficznymi nie otwieraj ich i powiedz mi o tym, proszę. 

3. Wyjaśnij „czemu nie”. Mówiąc o pornografii podkreślaj, że to filmy dla osób dorosłych i dojrzałych, które nie pokazują prawdziwego seksu tylko dorosłe fantazje na jego temat. Zwróć uwagę, że oglądanie porno przez młode osoby może dać im fałszywe wyobrażenie na temat seksu i relacji międzyludzkich. 

Jak reagować, kiedy twoje dziecko zetknie się z pornografią?

1. Przede wszystkim nie zawstydzaj. To normalne, że pornografia może budzić w tobie bardzo różne emocje, a twoje myśli mogą przeskakiwać do alarmujących wniosków na czele z „z moim dzieckiem coś musi być nie tak!”. Uspokajamy: z twoim dzieckiem najpewniej wszystko jest w porządku. Po prostu jest dzieckiem, którego wrodzoną cechą jest ciekawość (Pamiętasz? Niezbędna cecha do odkrywania świata) i przyszło mu żyć w świecie, w którym, dzięki technologii, cały świat stoi przed nim otworem, chociaż ono nie jest jeszcze na to gotowe. Dlatego nie oceniaj, ani nie naskakuj. Uznaj to za fakt, który po prostu miał miejsce (tak jak np. przeleciał ptak). Żeby zacząć rozmowę możesz powiedzieć: Zauważyłam_em, że oglądasz filmy pornograficzne. Powiesz mi, co cię w nich interesuje?  

2. Wytłumacz czym jest, a czym nie jest porno. Patrz punkt nr 3 powyżej, czyli podkreślaj, że to materiały dla osób dorosłych i dojrzałych. Wraz z rozwojem rozmów dodawaj informacje, że ludzie w prawdziwym życiu nie wyglądają jak w filmach porno i tak się nie zachowują. Że pornografia nie pokazuje jak ważne jest pytanie o zgodę (wspaniały pretekst do rozmowy o świadomej zgodzie), ani nie przejmuje się infekcjami przenoszonymi drogą płciową czy ciążą (kolejny pretekst do rozmowy o antykoncepcji). Dodawaj, że ludzie w seksie komunikują się, często są nieporadni, a nawet puszczają bąki. Zwróć uwagę na aspekt związany z przemocą: oglądanie porno może sprawić, że będzie się nam wydawać, że wszyscy ludzie pragną agresywnego seksu, w którym jedna osoba (najczęściej mężczyzna) upokarza drugą (najczęściej kobietę). 

3. Zacznij edukację. Nigdy nie jest za późno, co nie znaczy, że będzie łatwo. Zadbaj o to, aby twoje dziecko miało rzetelne źródła wiedzy na temat seksu i seksualności odpowiednie do wieku. Jeśli wcześniej te tematy się nie pojawiały, przyznaj to otwarcie. Możesz powiedzieć: Wiem, że wcześniej nie rozmawiałam_em z tobą o seksie, ale ze mną też nikt nie rozmawiał i nie wiedziałam_em jak zacząć. Chciałabym_chciałbym, żeby było teraz inaczej. Wiedz, że możesz zapytać mnie o wszystko, a jak postaram ci się szczerze odpowiedzieć.  Korzystaj z codziennych pretekstów: wykorzystuj wspólne oglądanie filmów czy nawiązania do aktualnych wydarzeń (np. kiedy w mediach obecne są tematy związane z przemocą seksualną – to może być okazja to nawiązania do tematu świadomej zgody).

👉 Potrzebujesz wsparcia – dołącz do webinaru dla rodziców o pornografii. Oprócz wsparcia i ciepła dostaniesz też praktyczne wskazówki i scenariusze rozmów, dzięki którym łatwiej będzie Ci dobrać odpowiednie słowa, zależnie od wieku i sytuacji. Otrzymasz listę argumentów i zdań „wytrychów”, które sprawią, że rozmowa z dzieckiem będzie dla Ciebie łatwiejsza.

Webinar Listopad Banner2 Desktop 2
Webinar Listopad Banner2 Mobile Nagranie

4. Rozmawiaj o seksualności i fantazjach. Ze starszymi nastolatkami możesz rozmawiać o tym, że ogromną wartością dla każdej osoby jest rozwijanie swojej własnej wyobraźni seksualnej, która nie pochodzi z porno. Seksualność jest ważnym obszarem życia, w którym możemy wyrażać i odkrywać siebie. Potrzebujemy czasu, żeby to rozwinąć. Jeśli zamiast tego oglądamy porno, to będzie nam trudniej odkryć nasze własne potrzeby, bo nasz mózg skupi się na odgrywaniu obejrzanych scenariuszy. 

5. Zwróć uwagę na ważne sygnały. To ważne, aby nastolatki wiedziały jak rozpoznać, że dla nich samych oglądanie pornografii stało się problematyczne. Może to oznaczać, że jej oglądania utrudnia im wypełnianie codziennych obowiązków. Albo, że zaczynają poszukiwać coraz bardziej szokujących materiałów. Możliwe, że zauważają, że oglądanie pornografii wywołuje w nich później niepokój, uczucie wstydu czy poczucia winy. Warto sprawdzić czy oglądanie pornografii wraz z masturbacją nie stało się jednym sposobem regulowania emocji. W takiej sytuacji należy okazać dziecku wsparcie i zadbać o konsultację i seksuologiem czy seksuolożką.

Chociaż dla rodziców pornografia może być bardzo trudnym tematem, to rozmawianie o niej jest niezbędne dla zadbania o zdrowie i bezpieczeństwo dziecka. I chociaż na pierwszy rzut oka może być to nieoczywiste, to poruszanie tematów z nią związanych może być świetnym pretekstem na tworzenie w domu bezpiecznej przestrzeni do rozmów, w której nie ma tematów tabu. A to wzmacnia to, co najcenniejsze: więź.


CHCESZ WIEDZIEĆ WIECEJ

Dołącz
do newslettera

Zapisz się do moonkowego newslettera i otrzymuj regularną dawkę wiedzy (nie spamujemy)
KLIK

Śledź nas
na FB i IG

Obserwuj nas na Facebooku i Instagramie

17
Słuchaj
podcastu

Słuchaj nas na: Spotify, Apple Podcast oraz Google Podcast
Oswajamy dojrzewanie – podcast dla rodziców i opiekunów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *