Ciałopozytywność to termin najczęściej kojarzony z pozytywnym myśleniem o swoim ciele i jego akceptacją. Można też powiedzieć, że ciałopozytywność to relacja ze swoim ciałem, którą można poznawać, rozwijać, budować i wzmacniać.
Z kolei resilience to odporność na trudne, nieprzewidziane doświadczenia. Czy oba terminy w jakiś sposób się ze sobą łączą i czy ciałopozytywność może wpływać na rozwój odporności psychicznej? Jeśli tak to w jaki sposób?
Kilka słów o odporności psychicznej
Odporność psychiczna, inaczej resilience, jest rozumiana jako zdolność pozytywnego adaptowania się do trudnych wydarzeń lub doświadczeń i powrotu do poprzedniego funkcjonowania. To pojęcie zrodziło się z obserwacji dzieci i młodzieży, które dorastały w niekorzystnych warunkach życiowych. Koncepcja resilience wyjaśnia jak dzieci i młodzież, nabywając umiejętności korzystania z wewnętrznych i zewnętrznych zasobów, mogą osiągnąć „pozytywną adaptację” pomimo przeszłych lub obecnie trwających trudności.
Pomocne w tym procesie jest m.in.:
- udzielanie wsparcia,
- wzmacnianie,
- rozwój zainteresowań,
- rozwijanie poczucia własnej wartości,
- wzmacnianie umiejętności społecznych,
- zaangażowanie w działalność społeczną.
Warto wspomnieć, że rezyliencja nie odnosi się jedynie do dzieci i młodzieży, ale również do osób dorosłych.
Odporność psychiczną można porównać do odporności immunologicznej. Gdy nasza odporność jest obniżona jesteśmy bardziej podatni na wirusy i bakterie, przez co częściej chorujemy. Wzmocnienie odporności i poprawa stanu zdrowia wiąże się ze zmianą między innymi nawyków żywieniowych, stylu życia czy suplementacji. Dzięki temu oraz dodatkowym konsultacjom czy zabiegom jesteśmy w stanie wzmacniać swój układ przed infekcjami. Podobnie jest z odpornością psychiczną. Jeśli nie będzie wzmacniana i rozwijana – stanie się bardziej podatna na trudne sytuacje i niespodziewane doświadczenia.
Glenn R. Schiraldi w swojej książce „Siła Rezyliencji” pisze, że odporność psychiczna jest umiejętnością radzenia sobie z trudnymi sytuacjami i bolesnymi doświadczeniami. Zwraca uwagę, że siła ciała, umysłu i charakteru pomaga w reagowaniu na przeciwności losu, trudności i wyzwania. Dodaje, że świadoma rezyliencja stanowi podstawę zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia.
Budowanie ciałopozytywności wzmocnieniem odporności psychicznej
Jak mówi przysłowie: „W zdrowym ciele zdrowy duch”. Ciało jest jednym z obszarów, które, gdy są niezaopiekowane, mogą wpływać na pogorszenie samopoczucia. Cywilizacja, pęd życia codziennego, stres, mnogość bodźców dostarczanych nam w każdej minucie sprawia, że tracimy kontakt z naszym ciałem. Wydaje się, że zapomnieliśmy, że ciało nie jest naszym ograniczeniem, ale partnerem, który nieustannie się z nami komunikuje.
Językiem ciała są nie tylko reakcje mięśniowe, takie jak spięcie wywołane stresem, ale także poczucie radości, siły czy rozluźnienia. Ciało mówi do nas także reakcjami chemicznymi-hormonalnymi, które całkiem łatwo jest zaobserwować. Mogą to być sygnały bardzo subtelne takie jak zmiana zapachu ciała, lub bardziej dosadne, jak różnego rodzaju sensacje żołądkowe.
Dlatego tak istotnym w walce o zdrowie psychiczne elementem jest ciałopozytywność. Uczy nas ona nie tylko wrażliwości na to co i dlaczego ciało do nas mówi, ale także jakie emocje nam przekazuje. Budowanie relacji z własnym ciałem to proces oparty na języku szacunku, empatii, uważności i czułości. Jest procesem wyciszenia i skupienia, które są tak ważne w odporności psychicznej.
Rozumienie i akceptacja swojego ciała mogą szybko przynieść wymierne korzyści w życiu codziennym. Rozmawiając z dziećmi i młodzieżą w telefonie zaufania 116 111 dostrzegam, że nazywanie i rozumienie towarzyszących im emocji oraz potrzeb jest dla nich ogromną pomocą. Zrozumienie jak emocje wpływają na zachowania i postawy pozwala im je zrozumieć i łatwiej je przeżyć.
Znając „cielesne objawy” niektórych uczuć, np. strachu czy stresu bardzo szybko zauważymy jakie sytuacje je powodują. Wiedząc i rozumiejąc nasze emocje, a także wiedząc, co je wywołuje łatwiej będzie nam pracować nad ich przyczynami budując także zdrowie psychiczne. Przyczyni się to do zbudowania poczucia własnej wartości, samoakceptacji i ułatwi radzenie sobie ze spotykającymi trudnościami.
Doświadczeniem, które może tego uczyć i to wzmacniać są ćwiczenia zawarte w Twoim ciałopozytywnym woorkbooku. Można łatwo je wykorzystać w szkole oraz w domu, jako okazję na wspólne spędzenie czasu i budowanie relacji ze swoim dzieckiem. Na podstawie Twojego ciałopozytywnego woorkbooka i ćwiczeń w nim zawartych stworzyłam scenariusze dla nauczycieli, które mogą być inspiracją, wskazówką i narzędziem do pracy z dziećmi i młodzieżą w klasie.
O autorce: Paulina Dąbrowska pedagożka, psychoterapeutka i socjoterapeutka, autorka moonkowych ciałopozytywnych scenariuszy. Założycielka firmy Współ-twórz, w ramach której prowadzi m.in. program Lodołamacz dla klas szkolnych i superwizje dla nauczycieli. Pracuje psychoterapeutycznie z pacjentami w nurcie psychodynamicznym. Od kilku lat związana z fundacją Dajemy Dzieciom Siłę, gdzie prowadzi wsparcie telefoniczne i online w Telefonie Zaufania 116111 oraz szkolenia dla profesjonalistów i webinary. Doświadczenie zawodowe zdobywała m.in w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapeutycznym, Placówkach Wsparcia Dziennego i organizacjach pozarządowych. W książce Małgorzaty Musiał “Żyletkę noszę zawsze przy sobie”, dzieli się swoim doświadczeniami i przemyśleniami na temat powodów, dla których tak wielu młodych ludzi boryka się teraz z depresją i co my dorośli możemy z tym zrobić.
CHCESZ WIEDZIEĆ WIECEJ
Dołącz
do newslettera
Zapisz się do moonkowego newslettera i otrzymuj regularną dawkę wiedzy (nie spamujemy)
KLIK
Słuchaj
podcastu
Słuchaj nas na: Spotify, Apple Podcast oraz Google Podcast
Oswajamy dojrzewanie – podcast dla rodziców i opiekunów
