Po co rozmawiać z chłopcami o miesiączce?

Czas dojrzewania, to moment przemian zachodzących w dziecku, ale i wśród jego rówieśników. Naturalna ciekawość będzie dotyczyć nie tylko swojej własnej płci, ale także płci przeciwnej.
Nie ukrywając miesiączki przed chłopcami pomagamy im traktować ją jako coś normalnego i naturalnego. A to w przyszłości będzie miało wpływ na ich podejście do kobiet, a tym samym będzie rzutować na jakość ich relacji: tak osobistych, jak i zawodowych.

Pozbawieni informacji, zdani tylko na przekazy rówieśnicze czy znalezione w internecie, chłopcy nie mają szansy, aby zrozumieć czym jest miesiączką i jaką odgrywa rolę w cyklu płodności, który jest warunkiem powstania życia.
Są za to podani na zaspokajanie swojej ciekawości mitami, stereotypami i uprzedzeniami.

Nie mogąc dostąpić do „wiedzy tajemnej” będą starali się sami sobie wyjaśnić świat najlepiej, jak potrafią. To wtedy tak łatwo mogą zakorzenić się negatywne uproszczenia np. „miesiączka jest obrzydliwa”, „dziewczyny są dziwne, bo miesiączkują”, „dziewczyny miesiączkują tylko raz w życiu” czy „miesiączką wychodzi z tego miejsca, którym się robi siku.”

Od najmłodszych lat

Nie ma dolnej granicy wieku, od której można mówić o miesiączce. Już 2-latkowi, który pyta się o to, czym są leżące podpaski można krótko wytłumaczyć do czego służą. Ważne, żeby podkreślać, że krew miesiączkowa jest wyjątkowa, jest oznaką zdrowia i tego, że wszystko jest w porządku.

To ważne, aby nie ukrywać menstruacji – każdy kolejny cykl jest do tego zaproszeniem: aby rozmawiać o samopoczuciu, artykułach menstruacyjnych, a także o tym czym jest miesiączka. Dzięki temu chłopiec będzie miał możliwość traktowania miesiączki jako czegoś naturalnego. A kobiety i osoby miesiączkujące nie będą dla niego czymś „dziwnym”.

Mów jasno i wprost

To ważne, aby nazywać rzeczy po imieniu. Dlatego staraj się unikać eufemizmów w mówieniu o miesiączce (np. „te dni” czy „mama dzisiaj się gorzej czuje”). Mów wprost, neutralnie z życzliwością, unikając ocennego języka. Jeśli usłyszysz, że miesiączką staje się tematem żartów czy wyśmiania – zareaguj. Mówiąc o narządach płciowych używaj dorosłej terminologii, albo uzupełniaj nimi swoją opowieść. Dzięki temu słowa takie jak „wagina”, „wulwa” czy „cewka moczowa” nie będą abstrakcyjne i obce.

Wyjaśniaj fizjologię

Żeby wyjaśnić fizjologię miesiączki skorzystaj książek, np. z „Twojego ciałopozytywnego dojrzewania” i razem przejdźcie przez rozdział dotyczący miesiączki, który jest napisany prostym językiem. Możecie się też umówić, że każde z Was czyta rozdział osobo, a później spotykacie się, aby razem o nim porozmawiać.

Zapisz się do moonkowego newslettera i otrzymuj regularną dawkę wiedzy (nie spamujemy) – KLIK. Obserwuj nas też na Facebooku i Instagramie.

Przeczytaj też: Jak przygotować dziecko na miesiączkę.